Tajemnica Malutkiej
Książki dla dzieci uwielbiam za to, że potrafią zachwycić jeszcze zanim zacznie się je czytać. A to dzięki utalentowanym ilustratorom, którzy robią nie mniejsza robotę niż autorzy.
Taka właśnie jest „Tajemnica Malutkiej”, urzeka od pierwszego wejrzenia. Graficznie książka jest dopieszczona w każdym calu. Odrealnione, zawadiackie ilustracje maszerują ramię w ramię z tekstem. Ich autorką jest znana, nie tylko najmłodszym czytelnikom, graficzka Agata Dudek.
Jej kolorowe i zwariowane prace mają w sobie energię, sprawiają, że historia Malutkiej jest jeszcze bardziej szalona i niezwykła.
A historię opowiadają na dwa głosy Ula i jej tata. To oni podczas wieczornego „bajkowania” wymyślili Malutką, dziewczynkę o niesamowicie wielkich stopach, pod którymi, podczas deszczu, mogła skryć się cała klasa. Z każdą kolejną stroną bajka rozkręca się na całego i pędzi w nieznanym baśniowym kierunku. Malutka wraz z babcią dołączają do trupy cyrkowej, latają na dywanie (ale tylko raz, bo babcia ma lęk wysokości i boi się samolotów), szukają krainy, w której pada śnieg i mieszkają rodzice Malutkiej. Ta trochę inna dziewczynka jest bardzo rezolutna, a swoją odmienność potrafi zamienić w coś pozytywnego.
W środku książki czeka nas dłuższa przerwa w lekturze, bo po otwarciu namiotu cyrkowego jest czas na bliższe zapoznanie się z plejadą osobliwości. I gdy tak oglądamy postacie, które wyczarowała Agata Dudek, nie wiemy, czy to już marzenia senne czy jeszcze jawa.
Autor: Anna Onichimowska
Ilustracje: Agata Dudek
Opracowanie graficzne: Małgorzata Nowak/Acapulco Studio
Wydawnictwo: Agencja Edytorska "Ezop"