Nazywam się Roman Kent. Dzisiaj jestem dziadkiem, ale dawno temu byłem małym chłopcem, który mieszkał w Łodzi. Tak się rozpoczyna opowieść o suczce imieniem Lala. W książce „Mój pies Lala” autor wspomina swoje dzieciństwo. Tłem tej opowieści są dwa światy. Przedwojenna sielanka, dorastanie w kochającej się rodzinie, wśród przyjaciół i rodzeństwa, przerwane zostaje wybuchem wojny i koszmarem hitlerowskiej okupacji.
Autor pisze we wstępie: Przeżyłem Zagładę, mam wiele historii do opowiedzenia, lecz jedna z nich jest wyjątkowa. Pragnę Wam opowiedzieć historię o moim małym psie, Lali.

Do rąk polskich czytelników książka trafiła dzięki staraniom pani Katarzyny Łaziuk, która swoje spotkanie z Autorem wspomina tak: "Miałam ogromny zaszczyt spotkać pana Kenta i wysłuchać historii jego życia, osoby, która doświadczyła traumy II wojny światowej. Choć spodziewałam się usłyszeć opowieść przepełnioną żalem i bólem, co byłoby dla mnie zrozumiałe, nie usłyszałam słowa skargi na los i okropności, których doświadczył. W zamian otrzymałam piękną opowieść o sile miłości, która przezwycięża wszystko".
Pracownia plastyki, której działania prezentujemy na stronach ArtKiddo, miała również swój udział w tworzeniu tej książki. Pani Łaziuk pisze: Miłość małego chłopca do psa i zdumiewająca wierność zwierzęcia w tragicznych czasach poruszyły współczesnych młodych czytelników – uczniów Miejskiej Szkoły Artystycznej w Mińsku Mazowieckim. Nauczyciel sztuki, Krzysztof Rusiecki, zaproponował, żeby dzieci, rówieśnicy bohatera-narratora, zilustrowały historię Lali. Ich rysunki, zaprezentowane w książce, są najszczerszym odzwierciedleniem przeżyć wywołanych lekturą.

Książka została wydana nakładem Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. http://www.polin.pl/pl/nauka-zbiory-dzialalnosc-naukowa/wydawnictwa Na koniec oddajmy jeszcze raz głos Autorowi: Niech opowieść o Lali ogrzeje Wasze serca przyjaźnią i dobrocią.